To jak sponsoring będzie wyglądać, zależy jedynie od Sponsora i Sponsorowanej. Jest to jedna z najważniejszych zalet relacji sponsorowanej. Niektórym starczą sporadyczne spotkania w celu zaspokojenia swoich seksualnych potrzeb lub zagwarantowania sobie atrakcyjnego towarzystwa podczas ważnego biznesowego spotkania. Victoria Milan jest portalem z bardzo bogatą bazą użytkowników. Szukanie według własnych preferencji (także związków homoseksualnych) jest tu bardzo proste. Filtrowanie idealnej randki po najdrobniejszych szczegółach, które wcale nie muszą być każdemu ujawnione. Anonimowość i dyskrecja to rzeczywiście coś co wyróżnia ten Chcesz znaleźć piękną kobietę, która szuka sponsora w Gdyni? Odwiedź nasz portal sponsoringowy gdzie są Sugar Baby! Jak znaleźć sponsora przez internet; O portalu Szukam Bogatego. Portal umożliwia otrzymywanie powiadomień SMS dotyczących wiadomości od znajomych na Szukam Bogatego. Pakiet 100 SMSów to koszt 50 zł, a 20 sztuk to 30,75 zł. Oprócz tego, istnieje możliwość konfiguracji powiadomień mailowych. Po rejestracji na portalu od razu widoczne są konta użytkowników. Ode mnie : Jestem młodą, gorącą kocicą, która wie jak skutecznie zwiększyć Twoje doznania. Szukam sponsora do ciekawych i regularnych spotkań. Preferuję randki oraz namiętny sex. Dzięki mnie i spotkaniom GFE już nigdy nie będziesz samotny. Każde spotkanie sprawi, że będziesz zadowolony i dopieszczony. Jak myślisz, że kobieta, będąca urzeczywistnieniem Twoich pragnień, sama przyjdzie i zapuka do Twoich drzwi, to musimy Cię rozczarować – takie rzeczy dzieją się tylko w filmach. Załóż konto na naszym portalu, zamieść swoje ogłoszenie i zobacz sam, jak wiele kobiet z Tomaszowa Mazowieckiego czeka właśnie na Ciebie. . Sponsoring jest tematem kontrowersyjnym. Nie znaczy to, że tego tematu nie ma, a wręcz przeciwnie-staje się on coraz bardziej popularny. Portale sponsoringowe sukcesywnie zyskują na popularności, co znaczy o wzrostowej tendencji zainteresowań związkami bez zobowiązań. Nikt nie powinien oceniać słuszności takiej relacji. Każdy z nas żyje tak, jak chce i nikt nie lubi wtrącania się. Jeżeli ktoś już jednak zdecyduje się na taki układ spraw, to być może portal sponsoringowy pomoże takiej osobie w osiągnięciu celu. Poszukaj dobrze, a na pewno znajdziesz Sięgając do historii, okazuje się, że idea sponsoringu towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Układ między osobami, jako forma relacji, został rozpowszechniony dzięki Internetowi i jego globalnym zasięgom. Kiedy nie było Internetu, nie mówiło się głośno o tego typu relacjach. Seks z pieniędzmi od zawsze były uzupełniającymi się wartościami. Przed powstaniem Internetu osoby szukające potencjalnego sponsora lub sponsorowanego musiały podjąć różnego rodzaju działania, aby osiągnąć zamierzone korzyści. Swego czasu tego rodzaju wsparcie w postaci ogłoszeń można było znaleźć w gazetach czy czasopismach. Z pewnością, aby odszukać sponsora trzeba było się nagimnastykować, ponieważ nie istniało coś takiego jak adres e-mail. Nie był to temat, o którym się powszechnie rozmawiało. Przykuwał on uwagę, dlatego możliwości były dość sporo ograniczone. Na szczęście, w dobie Internetu możesz bez większych trudności poszukać interesujących cię ogłoszeń. Warto poświęcić temu dłuższą chwilę i wybrać te oferty, które najbardziej pasują do naszych potrzeb. Wiele tego typu ofert można znaleźć na forach tematycznych. Niestety w większość przypadków są one słabo kontrolowane pod względem komentarzy. Bardzo często takie wpisy spotykają się z falą krytyki, a większość treści w nich zawartych nie ma nic wspólnego z tematem, a wręcz zdarzają się bardzo obraźliwe określenia. Znalezienie sponsorów nie jest łatwe. Pomocne mogą okazać się: – serwisy i portale związane z tematyką sponsoringową, – serwisy randkowe oraz niektóre media społecznościowe, – kontakt w realu, np. odpowiednie bary, kluby lub restauracje, – internetowe ogłoszenia, a czasem nawet tradycyjne. Niestety w XXI wieku temat sponsoringu ciągle jest tematem tabu. Z drugiej strony, powstały już dedykowane sponsoringowi portale oraz serwisy. Jest to np. Na wszystkich tych serwisach można znaleźć piękną kobietę czy bogatego mężczyznę. Można kupić czyiś czas za pieniądze lub inne interesujące korzyści. Nie trzeba posiadać milionów na koncie lub kilkunastu przebytych operacji plastycznych, aby znaleźć to, czego szukamy. Należy jednak, że na tego typu stronach, temat sponsoringu jest traktowany poważnie, więc ludzie niezdecydowani nie powinni marnować czasu tych, którzy traktują taką relację jako umowę wiążącą. Znaleziony/a. Co robić w dalszej kolejności? Umową jest umową, dlatego raczej unikaj zaangażowania uczuciowego. Zwykle wygląda tak, że paniom się wydaje, że złapały pana Boga za nogi. Niestety życie to nie bajka, a sponsorujący nie jest twoim księciem czy księżniczką. Twój projekt znalezienia partnera na całe życie może zakończyć się złamanym sercem i niespełnionymi marzeniami. To, że dostajesz drogie prezenty, jeździsz w dalekie podróże i bierzesz udział w ważnych bankietach lub spotkaniach, to wcale nie znaczy, że tak już będzie zawsze, a Twój sponsor zakochał się w tobie na zabój. Nie jest tajemnicą, że im kobieta bardziej zadbana, a mężczyzna majętny, tym większe szanse na powodzenie i znalezienie sponsorów. W takich relacjach nie należy liczyć na piękno znajdujące się we wnętrzu człowieka. Oczywiście, jest to ważne, ale nie w sytuacjach, kiedy w grę wchodzą pieniądze. Sponsoring z całą pewnością nie jest dla każdego. Tego typu relacji powinny unikać osoby o słabych nerwach i dużej uczuciowości. Cały czas należy pamiętać, że jest to tylko i wyłącznie umowa pomiędzy stronami, opierająca się na wzajemnych korzyściach. Nie oznacza to, że nie możesz przyjaźnić się ze swoim sponsorującym. Wręcz przeciwnie! Warto współpracować w jak najlepszych stosunkach. Pamiętaj jednak, że wśród sponsorów panuje przekonanie o dominacji. Z jednej strony jest to zrozumiałe, bo tak jak to jest w biznesie-kto płaci, ten wymaga. Z drugiej strony, jako sponsorowany powinieneś być nastawiony tylko na te działania, które są określone w umowie sponsoringowej. Nie wspominając już o sytuacjach poniżających, które absolutnie nie powinny mieć miejsca, chyba że jako strony zawierające umowę zdecydujecie inaczej. Musi być na to wyraźna zgoda sponsorowanego. Jedni będą utożsamiać sponsoring z łatwym sposobem zarabianiem pieniędzy, podczas gdy drudzy będą tego typu relacje traktować czysto rozrywkowo. Ile ludzi, tyle różnych podejść i opinii. Najważniejsze, aby oby dwie strony czerpały satysfakcjonujące dla siebie korzyści. Pozytywnym aspektem jest fakt, że media społecznościowe ocieplają wizerunek relacji sponsora ze sponsorowanym. W dobie szybkiego życia mamy coraz mniej czasu na znalezienie partnera, a co dopiero angażować się emocjonalnie. Jeżeli dobrze się rozejrzymy, to w naszym otoczeniu z całą pewnością znajdziemy dwoje osób, które łączy relacja sponsorska. Niektórzy mówią o tym wprost, ale większość jednak zgrabnie omija ten temat. W dzisiejszych czasach ludzie coraz nie chętniej biorą ślub, wiążą się formalnie, czy angażują. Uciekamy od zobowiązań na rzecz mniej stresującego i wymagającego życia. Coraz dłuższe godziny pracy i towarzyszący im stres nie wpływają pozytywnie na tego typu decyzje. Stąd też pojawił się sponsoring. Rozwiązanie, które wyszło naprzeciw wszystkim obawom związanymi z zobowiązaniami, uczuciami i stratą czasu. Może się okazać dobrym rozwiązaniem w przypadku samotnych osób szukających nowych doświadczeń. Akceptacja społeczna Społeczeństwo polskie jest w swoim charakterze dość konserwatywne. Pomimo że żyjemy w bardzo otwartym świecie, to jednak sponsoring jest wciąż tematem tabu. Znalezienie sponsora lub sponsorów wywołuje zakłopotanie, lub rumieńce na twarzy. Nie warto jednak kierować się głosem społeczeństwa i obawą przed tym, co ludzie powiedzą. Ludzie nie znają twojej sytuacji ani nie przeżyją za ciebie życia, które mamy tylko jedno. Każdy powinien robić i żyć w taki sposób, jaki mu pasuje, a ludziom nic do tego. Żadne negatywne komentarze rzucane pod adres sponsoringu nie powinny mieć wpływu na twoją decyzję. Pamiętaj, że cokolwiek byś w życiu nie robił, to ludziom naprawdę nie da się dogodzić. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie miał dużo do powiedzenia na temat, o którym nie ma pojęcia. Decyzja należy tylko i wyłącznie do ciebie. Tytułowe pytanie „jak znaleźć sponsora” zadaje sobie każdy przedstawiciel sportu, niezależnie czy jest to prezes klubu, organizacji sportowej, eventu czy sportowiec, w naszym poradniki postaramy się napisać jak to zrobić. Prezentujemy Państwu pierwszy z artykułów dotyczących porad, w którym postaramy się odpowiedzieć na najczęściej zadawane w kwestii sponsoringu pytanie „JAK ZNALEŹĆ SPONSORA?” Nie ma znaczenia, jaki poziom sportowy reprezentuje dany podmiot, w sporcie każdy szuka sponsora. Sponsora poszukuje zarówno junior, który gra w tenisa i osiąga pierwsze sukcesy jak i organizatorzy Igrzysk Olimpijskich czy piłkarskich Mistrzostw Świata. Pozyskiwanie sponsorów nie jest jednak łatwym procesem, wymaga ogromnego nakładu pracy i dużych umiejętności, sprzedaży, negocjacji oraz wiedzy. Warto jednak nie zapominać, że sponsoring nie jest mecenatem a potencjalny sponsor chce uzyskać zwrot z inwestycji. Jak więc pozyskać sponsora? Najpierw należy się odpowiednio przygotować a kolejno rozpocząć żmudne rozmowy, spotkania, negocjacje. Po pierwsze ZAINWESTUJ W SIEBIE Najważniejsze w poszukiwaniu sponsora jest nastawienie – nie można myśleć w roszczeniowy sposób „mam sukces sportowy, więc firmy powinny we mnie zainwestować” należy zacząć myśleć jak potencjalni sponsorzy, czyli „dlaczego firmy mają zainwestować w sponsoring mojego projektu”, „co mogą zyskać współpracując ze mną”. Żeby łatwo uzyskać odpowiedź na to pytanie należy w siebie zainwestować, jak w każdym działaniu, najpierw coś dać, żeby kolejno zyskać. W pierwszej kolejności trzeba zacząć od inwestycji swojego czasu w rozwój projektu. Każdy musi tworzyć własny wizerunek, markę i rozpoznawalność – sportowiec, organizator eventu, klub. Obecnie najłatwiejszym sposobem pozwalającym osiągnąć te cele są media społecznościowe. Facebook, Twitter, Instagram, You Tube oraz inne platformy używają dziś praktycznie wszyscy, w szczególności młodzi ludzie oraz potencjalni lub obecni kibice sportu. Media społecznościowe dają ogromne możliwości w budowaniu swojej marki, należy jednak pamiętać, żeby tworzyć treści, które zaciekawią odbiorców. Naturalną kwestią jest publikacja wpisów czysto sportowych – zapowiedzi meczów, treningów, wyjazdu na najważniejsze imprezy sportowe czy chwalenie się sukcesami. Nie można jednak ograniczać się jedynie do tego rodzaju treści. Media społecznościowe wkraczają w życie prywatne. Na profilach społecznościowych trzeba podawać informację dotyczące pozasportowych działań sportowców. Warto zaprezentować ciekawe hobby, pasję, kulisy przygotowań i treningów a także część życia prywatnego. Kibice zawsze chcą być blisko ze swoimi idolami. Chcesz poznać dobre przykłady prowadzenia mediów społecznościowych przez sportowca? Zerknij na na profil Joanny Jóźwik (link.) Media społecznościowe są również wyznacznikiem zainteresowania Twoim projektem. Warto zbierać „lajki”, a nawet zainwestować w płatną reklamę. Potencjalni partnerzy szybciej zdecydują się na współpracę, jeśli będziesz mógł pochwalić się duża liczbą odbiorców na swoim profilu. Pamiętaj również, że ważna jest systematyczność. Ustal sobie plan działań i umieszczaj posty minimum dwa, trzy razy tygodniowo. Jeśli profil nie będzie aktywny, nie wzbudzi on zainteresowania. Kolejnym etapem budowania wizerunku jest tworzenie własnej strony internetowej. W dobie mediów społecznościowych niektórzy stwierdzą, że strona internetowa jest zbędna, my jednak nie zgadzamy się z taką opinią. Strona internetowa ma głównie pełnić funkcję informacyjną, dając również potencjalnemu sponsorowi miejsce ekspozycji. Mimo ogromnych możliwości media społecznościowe nie są najlepszym miejscem do podania własnego opisu, historii, celów, dłuższych wypowiedzi czy rozbudowanych ekspozycji partnerów. Wszystkie te działania można realizować poprzez stronę internetową. Żeby utworzyć prostą stronę nie trzeba mieć dużych środków, dziś różnego rodzaju platformy, takiej jak WordPress czy Wix pozwalają na utworzenie własnej witryny samemu, minimalnym kosztem. To pierwsze z porad, które warto wdrożyć poszukując sponsora, na naszym portalu już niedługo opublikujemy kolejne. Warto pamiętać o tym, że Sponsoring to platforma służąca pozyskiwaniu sponsorów a korzystanie z niej to szereg korzyści, zapoznajcie się z nimi (LINK). 8/12/08 Sponsoring kojarzy nam się z dużymi imprezami sportowymi, kulturalnymi, czy akcjami charytatywnymi. Wielu właścicieli firm jest przekonanych, że ta forma promocji zarezerwowana jest tylko dla „największych”, którzy dysponują olbrzymim budżetem i możliwościami organizacyjnymi. Może w realnym świecie tak jest, ale z pewnością nie w Internecie. Możliwości, jakie oferuje sieć stwarzają ogromną szansę dla pomysłowych ludzi z inicjatywą. Zanim odrzucisz idee wspierania czyjejś działalności zobacz, jakie pole manewru ewentualnym sponsorom pozostawia Internet. Wspieranie wartościowej działalności lub inicjatywy jest zawsze godne podziwu i uznania. Dla ewentualnego sponsora pomoc potrzebującym, czy utalentowanym ludziom jest nie tylko źródłem, jak najbardziej zasłużonej satysfakcji, ale może być również doskonałym elementem budowania marki, produktu, czy wizerunku firmy. Ogromna konkurencja jest powodem, dla którego firmom coraz trudniej jest się wyróżnić wśród setek podobnych ofert. Dlatego tak ogromną rolę odgrywa silna marka, do której przywiązują się klienci oraz pozytywny wizerunek firmy. Te dwa elementy są kluczowe dla sukcesu w biznesie. Uzyskanie statusu sponsora może bardzo ułatwić realizację obu tych celów. To, co czyni sponsoring tak skutecznym narzędziem marketingowym, to umieszczenie firmy w pewnym poza biznesowym kontekście. Otóż wspierając jakąś ciekawą inicjatywę firma zostaje utożsamiona z wartościami, które ta inicjatywa reprezentuje. W zależności od rodzaju sponsorowanej działalności będzie to niesienie pomocy, troska o swój region, środowisko naturalne, wspieranie utalentowanej młodzieży i tym podobne. Do tego dochodzą koszta, które często są o wiele niższe od promowania firmy tradycyjnym przekazem reklamowym. Nie bez znaczenia dla klientów jest fakt, że nie tylko firma, ale także inni ludzie odnoszą korzyści z naszego mecenatu. Jednym słowem warto! Sponsoring on-line Nie każdy właściciel firmy zdaje sobie sprawę, że sponsoring to nie tylko stadiony sportowe, sale koncertowe Doskonałym miejscem na sponsoring może być także Internet. Globalna sieć informatyczna oferuje często większe możliwości niż tradycyjne nośniki. Ogromne zainteresowanie sponsoringiem jest główną przyczyną, dla której tradycyjne media są przeładowane sponsorami. Jest to powodem nie tylko znużenia odbiorców tą formą promocji, ale także osłabienia samego przekazu. Właśnie dlatego wielu właścicieli firm coraz chętniej patrzy w stronę Internetu, jako atrakcyjnego miejsca lokowania pieniędzy na sponsoring. Jeśli czytasz ten artykuł to znaczy, że musisz znać co najmniej kilka zalet Internetu. Do najważniejszych zaliczę powszechny dostęp, niskie koszty, natychmiastową, dwustronną komunikację. Nie bez znaczenia jest także profil użytkowników sieci, którzy zwykle są bardziej zamożni, wykształceni i skłonni do próbowania nowych rzeczy. W końcu Internet w łatwy sposób pozwala docierać do wybranej grupy celowej oraz pozwala na bardzo precyzyjne monitorowanie efektów kampanii sponsoringowej. Zanim zdecydujesz się na sponsoring zadaj sobie pytanie, jaki cel chcesz osiągnąć? Od tego będzie zależeć grupa docelowa do której chcesz dotrzeć w Internecie, sposób w jaki będziesz chciał tego dokonać, budżet kampanii i w końcu rodzaj działalności, który będziesz chciał sponsorować. Oto kilka celów, które możesz osiągnąć dzięki sponsoringowi w Internecie: zbudowanie wizerunku firmy promocja produktu lub marki budowanie relacji z partnerami biznesowymi czy w końcu zwykła, ludzka pomoc innym Formy sponsoringu internetowego. Najbardziej prostym sposobem na promowanie się przy pomocy sponsoringu w Internecie jest umieszczenie informacji dotyczącej wspieranej akcji na firmowej stronie sponsora. W takiej sytuacji eksponuje się szczegóły dotyczące prowadzonej akcji, wspierającej sport, kulturę lub inny sponsorowany obszar. Inną skuteczna formą sponsoringu online jest wspieranie portali lub serwisów. Dzięki sponsorom internauci mogą często bezpłatnie korzystać z informacji, które w normalnej sytuacji mogłyby być udostępniane jedynie za pobraniem opłaty. Dodatkowo sponsor może umieścić swoje logo na stronie sponsorowanego serwisu. Często obiektem sponsoringu są wyspecjalizowane wortale, skupiające osoby o podobnych zainteresowaniach. Jeśli da się powiązać tematykę wortalu z działalnością firmy sponsor otrzymuje łatwy dostęp do interesującej go grupy docelowej. Przez sponsorowanie innych serwisów można rozumieć ponoszenie kosztów hostingu lub opiekę nad stroną, jeśli nasza firma zajmuje się właśnie taką działalnością. Czasem firmy zajmujące się tworzeniem stron internetowych projektują, tworzą, a następnie prowadzą stronę dla np. organizacji pożytku publicznego. W ten sposób oprócz korzyści wynikających ze sponsoringu można również wzbogacić swoje portfolio o ciekawy i bezinteresowny projekt. Jednym z ciekawszych wariantów e- sponsoringu może być oferowanie darmowych usług hostingoych, paneli CMS itp. dla osób, które chciałyby otworzyć swoja stronę na subdomenie strony sponsora. Pozwala to umieszczanie reklam i banerów na sponsorowanych stronach. Przy tego typu działalności to sponsorzy pozyskują chętnych do skorzystania z patronatu. W dalszym ciągu bardzo popularne wśród sponsorów jest fundowanie różnego rodzaju nagród. Najlepiej jeśli nagrody pochodzą wprost z oferty sponsora. Wtedy firma osiąga korzyści nie tylko, jako fundator, ale także w skuteczny sposób prezentuje swoją ofertę internautów, którzy chcą wiedzieć, co mogą wygrać. Należy pamiętać, że działania sponsoringowe w sieci mogą stanowić doskonałe uzupełnienie kampanii sponsoringowych offline i mogą być prowadzone równocześnie. Dla osób i firm zainteresowanych sponsoringiem internetowym istnieje wiele stron, na których można znaleźć ciekawe inicjatywy lub organizacje poszukujące wsparcia ze strony sponsorów. Do najbardziej popularnych w Polsce stron udzielających tego typu informacji należy serwis Strona oferuje również wsparcie oraz informacje pozwalające na lepsze wykorzystanie i monitorowanie efektów sponsoringu internetowego. Eactive, zajmującej się promocją stron w wyszukiwarkach internetowych. Autorzy serwisu wyrażają pełną zgodę na udostępnianie artykułu w niezmienionej formie na innych stronach internetowych. Warunkiem koniecznym publikacji jest podanie autora artykułu oraz linku prowadzącego do strony Jeśli chcieliby Państwo przedrukować wybrany fragment artykułu prosimy o skontaktowanie się z nami w celu uzyskania pozwolenia. Zacznijmy od sprecyzowania, kim jest ten magiczny sponsor. Wiele osób myśli, że to osoba lub firma płacąca za sam fakt podróżowania. Ba, za wakacje! Taki dobry wujek, który ma za dużo pieniędzy i chce komuś uprzyjemnić życie, pomóc w realizacji marzeń. Filantrop, dobra dusza niewiedząca co zrobić z niemieszczącą się w portfelu gotówką. Jeśli tak myślisz, to muszę Cię zasmucić – takie przypadki w przyrodzie nie występują. Chyba że faktycznie masz kochającego wujka-sponsora, wtedy jest Ci łatwiej. W innym przypadku trzeba nieco się natrudzić… Wspomniany w poprzednim rozdziale przykład dotyczący sakw rowerowych był tak naprawdę poniekąd moim pierwszym, nieświadomym poszukiwaniem sponsora. Co prawda barterowego, ale zawsze. Realia na całym rynku wyglądają tak samo. Petentów jest bardzo wielu, jednak konkretnych i rzeczowych ofert już dużo mniej. I moja propozycja współpracy wcale nie należała do tych dobrych, przekonujących. Działałem wtedy zupełnie po omacku. Nikt mi nie powiedział, jak zwiększyć swoje szanse, gdzie szukać argumentów, które przekonają potencjalnego sponsora do współpracy. Bo czym jest tak właściwie sponsoring? To nic innego właśnie jak najzwyklejsza współpraca, relacja biznesowa, w której każda ze stron chce wynieść dla siebie jakieś korzyści. Osoba sponsorowana otrzymuje pieniądze, usługi lub sprzęt, a sponsor oczekuje w zamian promocji swoich produktów, usług, zwiększenia rozpoznawalności marki lub ocieplenia wizerunku. Tutaj nie ma miejsca na bezinteresowność. Ja zaś w pierwszym mailu tak naprawdę niczego sensownego ze swojej strony nie zaoferowałem. Gdy ktoś napisze „oferuję obszerną i długoterminową reklamę”, to tak, jakby nic nie napisał. Jak obszerną, jak długoterminową? Zero konkretów. Prawdopodobnie właśnie ze względu na brak szczegółowych informacji większości osób nawet nie chciało się odpisywać. To, że współpraca ze Sport Arsenal doszła do skutku, zawdzięczam tylko dociekliwości pracowników firmy. Oni drążyli temat, wypytywali mnie o detale, a nawet sami sugerowali, co powinienem zrobić, aby taka kooperacja miała dla nich biznesowy sens. Jak zatem powinna wyglądać dobra oferta i na czym należy się skupić, aby wybić się spośród setek podobnych propozycji? Zanim zaczniesz szukać partnerów mogących wykazać zainteresowanie wsparciem Twojej podróży, musisz odpowiedzieć sobie na jedno pytanie: dla kogo tworzysz swoje treści? Kto jest lub będzie odbiorcą Twoich materiałów? Jest to na szczęście o tyle proste, że Twoimi widzami i czytelnikami są z reguły osoby o podobnych zainteresowaniach do Twoich. Bo jak wiadomo – swój ciągnie do swego. Trzeba sobie to tylko uświadomić. W moim przypadku były (i nadal są) to osoby lubiące aktywny wypoczynek, a w szczególności podróże rowerowe. Dopiero gdy dowiem się, kim są moi odbiorcy, powinienem zacząć zastanawiać się: do kogo udać się z propozycją współpracy? Kto mógłby chcieć wesprzeć jedną z moich podróży, a tym samym pokazać się mojej publice? Czyjej usługi lub czyjego sprzętu mógłbym używać, aby w naturalny sposób pasował on do tworzonych przeze mnie treści? Wybór sakw rowerowych był wtedy równie trafiony, co przypadkowy. Brakowało mi po prostu sakw i nic poza tym. Nie zastanawiałem się, czy moi czytelnicy będą interesowali firmę Sport Arsenal, czy nie. A już na pewno nie przyszło mi wówczas do głowy, że równie dobrze mógłbym postarać się o współpracę z producentami rowerów, odzieży outdoorowej, namiotów, butów sportowych, elektroniki, której można używać w podróży, a nawet ubezpieczycieli czy właścicieli kantorów internetowych. Pole do popisu miałem tutaj ogromne i nawet pieniądze były w zasięgu! Gdybym tylko miał wiedzę, jak się zabrać do tego wszystkiego… No więc jak? Żeby o cokolwiek powalczyć, trzeba mieć odpowiednie argumenty. Fakt docierania do grupy docelowej interesującej sponsora jest istotny, jednak traci moc, kiedy masz marny zasięg. Może przekonasz kogoś do sakw rowerowych, mając 1000 idealnie dopasowanych odbiorców, jednak zapomnij, że ktokolwiek zechce dać Ci coś więcej. Nie mówiąc już o pieniądzach. Jeśli wcześniej zainwestowałeś czas w stworzenie zasięgowego bloga i docierasz już do dziesiątek tysięcy osób miesięcznie, masz dużo łatwiej. Po prostu przedstaw w ofercie szczegółowo wszystkie statystyki, proponowane świadczenia i korzyści płynące ze współpracy i trzymaj kciuki za pozytywną decyzję. Jeśli jednak nie masz jeszcze odpowiednio dużego bloga (albo chcesz jeszcze bardziej zwiększyć zasięg potencjalnej kampanii), musisz zainwestować czas w poszukiwanie kontaktów w mediach. Innymi słowy – znaleźć patronów podróży. Jak znaleźć patronat medialny i honorowy? Patroni są niezbędni, kiedy chcesz urwać coś więcej. To oni dodadzą Twojemu przedsięwzięciu powagi, splendoru i rozgłosu. Powiedzą o Twojej podróży szerszej publiczności, a tym samym dadzą niezbędny do większej współpracy zasięg. Po patronat możesz udać się tak naprawdę do wszystkich mediów. Najlepiej, żeby ich odbiorcami były również osoby znajdujące się w grupie docelowej potencjalnego sponsora, jednak każdy patronat będzie mile widziany. Zwłaszcza jeśli ma duże zasięgi. Możesz zwrócić się do lokalnych gazet i ogólnopolskich magazynów podróżniczych z zapytaniem, czy będą chciały opublikować relację po powrocie (choć z magazynami nie jest tak łatwo, o czym później). Możesz zadzwonić lub napisać do kilku rozgłośni radiowych, portali czy telewizji i zaproponować wywiad albo nawet odtworzenie Twoich filmów z podróży. Przed podróżą możesz też pójść do szkół, uczelni, klubów podróżniczych i organizatorów festiwali podróżniczych z ofertą wystąpienia z prezentacją po powrocie. Zanim udasz się do mediów z zapytaniem o patronat, dobrze będzie też stworzyć jakąś krótką prezentację albo nawet filmik zwięźle opisujący pomysł i założenia przedsięwzięcia. Jeśli już ktoś się zgodzi na wystąpienie lub patronat medialny, zapytaj o potencjalną liczbę słuchaczy, a także całkowity zasięg publikacji, audycji lub programu telewizyjnego, w których padnie informacja o Twojej podróży. Następnie wszystko podlicz i załącz do oferty. Nic tak nie działa na wyobraźnię, jak cyfry. Postaraj się też, aby podpisano wcześniej sporządzoną przez Ciebie deklarację objęcia patronatu. Może Ci nie być łatwo przekonać do tego przedstawicieli mediów, ale powalcz. Zapewnij patrona, że dokument nie wynika z braku zaufania, tylko jest Ci potrzebny jako argument do przedstawienia potencjalnym sponsorom. Zapewnij też potencjalnego sponsora, że w relacjach w mediach patronackich znajdą się jego loga lub produkty – takie patronaty dopiero wtedy mają wartość dla sponsora. O ile z lokowaniem produktów nie ma dużych problemów, gdyż naturalnym jest pokazywanie na zdjęciach sakw, roweru, plecaka czy ubrań, o tyle z logotypami trzeba nieco pokombinować, bo żaden patron nie wymieni, nie wydrukuje ani nie wyświetli ich tak po prostu, za darmo. Najlepiej wydrukować je w postaci naklejek i umieścić na ubraniach albo – jeszcze lepiej i bardziej naturalnie – na swoim środku transportu. Wtedy trzeba tylko pamiętać o robieniu odpowiednich zdjęć. W radio zaś, gdzie nie masz możliwości pokazania fotografii, możesz napomknąć, kto jest sponsorem wyjazdu. Koniecznie jednak wcześniej zapytaj patronujące Ci radio, czy nie ma nic przeciwko. Ponadto, aby zwiększyć swoje szanse na patronat medialny i sam sponsoring, warto postarać się o patronaty honorowe. Nie dadzą Ci one dużego zasięgu ani pieniędzy, ale dodadzą prestiżu Twojej podróży. Możesz udać się do rektora swojej uczelni, prezydenta miasta, szefa jakiegoś stowarzyszenia czy organizacji i poprosić o wsparcie przedsięwzięcia patronatem honorowym oraz zapytać o możliwość umieszczenia jego loga lub imienia i nazwiska w materiałach powstających w trakcie i po podróży. Możesz przykładowo podpisywać każdy artykuł albo film: „Projekt pod patronatem Prezydenta Miasta Katowice”. Będziesz miał dzięki temu mocny argument w negocjacjach z innymi patronami i sponsorami – w końcu ręczy za Ciebie sam prezydent! Szansę na znalezienie patrona medialnego i honorowego zwiększa też ciekawy pomysł na podróż. Warto się wyróżnić, mieć nietuzinkowy cel wyjazdu, przyciągający motyw przewodni, niepospolity środek transportu. Twoja podróż będzie komentowana znacznie chętniej, jeśli pojedziesz autostopem do Chin albo rowerem do Iranu, aniżeli przejedziesz wypożyczonym samochodem terenowym wokoło Borów Tucholskich. Atrakcyjne dla mediów są dodatkowo wszelkiego rodzaju projekty zakładające nie tylko podróż, ale także realizację jakiegoś ambitniejszego planu, celu. Wyjazd do Gwatemali, aby uczyć angielskiego, zbieranie materiału do książki reportażowej, chęć zjechania na nartach z pięciu najwyższych szczytów byłego Związku Radzieckiego albo poszukiwanie przodków w Rumunii. Grunt to kreatywność. I mimo że to wszystko już było i trudno wymyślić coś nowego i niebanalnego, nic nie szkodzi. Media przecież cały czas muszą dostarczać nowych treści, więc nawet jeśli ktoś już zrobił coś podobnego przed Tobą, nie znaczy to, że nie masz szans. Uważaj tylko, aby pokusa znalezienia sponsora nie była zbyt silna, bo łatwo przesadzić. W pogoni za patronatami i pieniędzmi sponsorów powstają coraz dziwniejsze idee, jak chociażby podróż na ośle z Europy do Azji Południowo-Wschodniej, przemierzenie rowerami Amazonki, podróże bambusowym rowerem albo projekty charytatywne mające w zamyśle nieść pomoc, a tak naprawdę będące trampoliną dla rozgłosu i zarabiania pieniędzy. Żeby nie było – pomagać innym trzeba, dobrze też nagłaśniać różne problemy społeczne, jednak trzeba to robić umiejętnie i z głową. Wydaje mi się, że nie powinno się mieszać takich działań z komercyjnymi, podróżniczymi projektami i tym samym lansować się na ludzkiej tragedii. To wybitnie nieetyczne… […] Był to fragment książki „Zarabianie na podróżach”. W dalszej części zostały poruszony tematy: pisania oferty sponsorskiej, kolejne etapy zarabiania na blogu podróżniczym, Po co reklamodawcom twórcy internetowi? W którym momencie na blogu zarabia się realne pieniądze? Szczegóły moich współprac wraz z blisko setką przykładów zarobków i dziesiątki innych tematów związanych z zarabianiem na blogu podróżniczym, a także na wielu innych, pozablogowych zajęciach. Tutaj możesz podejrzeć szerszy opis wraz z opiniami znanych podróżników, a książkę zamówić na tej stronie. Lub klikając w poniższy baner Dzięki za uwagę i do następnego! :) Krok 1 W pierwszej kolejności zastanów się, czego tak naprawdę oczekujesz od relacji sponsorowanej i na ile jesteś w stanie sobie pozwolić. Nowoczesny sponsoring opiera się na relacji, z której obie strony czerpią korzyści, więc tutaj nikt nie będzie Cię do niczego zmuszać. Każdy z Was robi wyłącznie to, na co ma ochotę. Krok 2 Wiesz już, czego chcesz? Skoro tak, to przyszła kolej na znalezienie odpowiedniego portalu sponsoringowego. Jednak mamy dla Ciebie dobrą wiadomość – nie musisz już szukać idealnego portalu, bo właśnie go znalazłeś. Krok 3 Wybór najlepszego portalu sponsoringowego masz już za sobą, teraz kolej na założenie konta i uzupełnienie swojego profilu. Rejestracja na Goldbikiniclub jest prosta i przyjemna. Im bogatszego sponsora chcesz znaleźć, tym bardziej zachęcająco powinnaś uzupełnić swój profil. Faceci są wzrokowcami, więc najpierw zwrócą uwagę na Twoje zdjęcie. Nie hamuj się przy uzupełnianiu profilu. Napisz o wszystkich Twoich atutach, na pewno jest ich wiele! Możesz być pewna, że żaden mężczyzna nie przejdzie obok Ciebie obojętnie. Krok 4 Znalazłaś już idealnego sponsora? Teraz wszystko w Twoich rękach. Pokaż, na co Cię stać i zapewnij sobie życie, na jakie zasługujesz. Sponsoring to świetna zabawa, która nigdy się nie nudzi!

jak znaleźć sponsora przez internet